Nie ulega wątpliwości, że standardy płatności bezgotówkowych stale ewoluują, już teraz oferując nam rozwiązania, o których nie śniliśmy nawet dekadę temu. Płatność telefonem i zegarkiem? Możliwość uregulowania rachunku bez konieczności podawania PINu? To nie wszystko. Nadchodzą płatności biometryczne. Sprawdźmy, czym dokładnie są i czy mają potencjał do zastąpienia obecnych form płatności bezgotówkowych.
Czym są płatności biometryczne i jak działają?
Na czym polega idea płatności biometrycznych? To rewolucyjny sposób płacenia za zakupy, usługi lub rachunki, w którym nie potrzebujemy karty debetowej czy telefonu. Do płatności będzie potrzebne coś, co dla każdego z nas jest całkowicie unikalne. Chodzi tu oczywiście o odcisk palca czy skan twarzy.
Forma identyfikacji biometrycznej jest nam doskonale znana - w końcu większość z nas w taki właśnie sposób odblokowuje swój smartfon. Technologia jednak idzie do przodu i instytucje płatnicze chcą wykorzystać ją do zwiększenia bezpieczeństwa, ale także wygody płatności. Za pomocą biometrii będziemy w stanie zapłacić za zakupy, wykonać przelew w aplikacji mobilnej, a być może w przyszłości także wypłacić pieniądze z bankomatu. Wszystko to bez karty i konieczności pamiętania kolejnego numeru lub hasła.
Jak wygląda proces autoryzacji płatności biometrycznej?
Na etapie rejestracji w systemie płatniczym czy aplikacji mobilnej banku lub innej instytucji oferującej możliwość płatności, użytkownik jest zobowiązany do wyboru metod autoryzacji płatności. Tutaj do wyboru w obszarze biometrii najczęściej oferuje się autoryzację za pomocą odcisku palca lub skanu twarzy. Kilkukrotnie musimy przyłożyć palec do urządzenia lub ustawić twarz w odpowiednim kadrze, co pozwoli systemowi zapisać w bardzo szczegółowy sposób skan naszej tożsamości biometrycznej.
Od tej pory możemy korzystać z pełni usług banku bez konieczności każdorazowego podawania hasła lub PINu. Podczas wykonywania transakcji mamy możliwość autoryzowania jej naszym identyfikatorem biometrycznym, a system porównuje go ze skanem wykonywanym na etapie rejestracji. Jeśli weryfikacja została zatwierdzona, transakcja dochodzi do skutku.
Na ten moment kilka polskich instytucji bankowych oferuje możliwość biometrycznych płatności. Coraz więcej instytucji stawia także na weryfikację behawioralną, która identyfikuje unikalne dla nas zachowania - sposób nawigowania po aplikacji czy szybkość i dokładność pisania na klawiaturze, by zidentyfikować potencjalne działania wykonywane przez osoby postronne.
Technologie biometryczne w płatnościach a kwestie bezpieczeństwa
Czy technologie płatności biometrycznych mogą być uznane za bezpieczne? Dużo przemawia za tą metodą. To właśnie bezpieczeństwo stanowi podstawowy powód, dla którego coraz więcej banków i instytucji finansowych decyduje się na wdrożenie tego typu rozwiązań do swojej oferty.
Wystarczy zastanowić się nad tym zaledwie przez chwilę. Kod do aplikacji, hasło lub PIN może być łatwo przejęte przez osobę postronną, czy to poprzez kradzież, czy nawet proste odgadywanie ciągu cyfr. Ze skanem twarzy lub skanem palca jest dużo bardziej skomplikowane.
Bezpieczeństwo w tym przypadku idzie w parze z wygodą. Każdy z nas doświadczył z pewnością takiego momentu, w którym liczba haseł i kodów do zapamiętania przewyższała nasze zdolności pojmowania. Co, gdy w ważnym momencie zapomnimy kody do aplikacji bankowej? Biometria wyklucza takie prawdopodobieństwo, oferując możliwość autoryzowania płatności unikalnym skanem twarzy lub odciskiem palca, co może obecnie uchodzić za jedną z najbezpieczniejszych form autoryzowania płatności.
Zalety i wady płatności biometrycznych w porównaniu do tradycyjnych metod
O zaletach płatności biometrycznych nieco już napisaliśmy. To przede wszystkim zwiększone bezpieczeństwo transakcji połączone z wygodą. Pieniądze są bardziej bezpieczne. Wszystkie transakcje będziemy autoryzować odciskiem palca, skanem twarzy, co jest także komfortowe i nie wymaga od nas zapamiętywania lub co gorsze, zapisywania danych karty w jakimkolwiek miejscu.
Będąc w temacie zalet, nie można także nie wspomnieć o kwestii szybkości. Tutaj oczywiście sporo zależy od jakości telefonu, jakim dysponujemy, jednak w zdecydowanej większości autoryzacja płatności za pomocą biometrii będzie szybsza niż wpisanie kodu, co samo w sobie może zachęcić wiele osób do przerzucenia się na tę formę autoryzacji.
A co z wadami tego rozwiązania? Czy możemy dopatrzyć się jakichkolwiek słabości ten innowacyjnej technologii? Dla osób, które korzystają z biometrii w celu odblokowania telefonu, z pewnością nieobce są małe niedogodności wynikające z niewyjaśnionego nierozpoznania naszej twarzy lub odcisku palca. Jest to najczęściej związane z niepoprawnym ułożeniem telefonu lub niedokładnym przyłożeniem palca. To może delikatnie spowolnić proces autoryzacji płatności, jednak wciąż - to dowód na to, że technologia biometrii świetnie chroni nasze pieniądze przed niepowołanymi atakami.
Płatność okiem – czy warto?
Autoryzacja płatności odciskiem palca, skanem twarzy, a nawet głosem - o tym wszyscy słyszeliśmy i w dużej mierze korzystamy z tych rozwiązań na co dzień. A co z tak zwanym PayEye? Ta metoda również zaczyna się rozpowszechniać.
To niezwykle proste - na samym początku musimy oczywiście w odpowiedniej aplikacji zarejestrować skan twarzy i tęczówki, a następnie, przy wykorzystaniu odpowiedniego terminala w wybranym punkcie po prostu spojrzeć w terminal. I już! Płatność zaakceptowana, a my możemy wyjść ze sklepu bez wyciągania karty lub telefonu. Płatność okiem może być prawdziwą rewolucją, która potwierdza tylko wygodę i bezpieczeństwo biometrycznych rozwiązań płatniczych. Ograniczenia? Inwestycja w nowoczesne terminale, które akceptują tę formę płatności. Wraz z popularyzacją tej formy płatności możemy jednak spodziewać się odpowiedniej inicjatywy ze strony świata biznesu, który z pewnością rozszerzy możliwość płatności biometrycznych.